Co warto zobaczyć będąc w Poreč
Chcąc pospacerować uliczkami i nacieszyć się wyszukiwaniem ładnych detali architektonicznych mijanych budynków, na zwiedzanie starówki najlepiej zarezerwować sobie co najmniej dwa dni. Stulecia burzliwej historii nie zmieniły zbytnio układu architektonicznego miasta, które, ze względów praktycznych (możliwość obrony), musiało się pomieścić na niewielkim półwyspie. Poreč można obejść dookoła, wzdłuż linii wyznaczonej niegdyś przez mury miejskie.
Nadmorska promenada zaczyna się u nasady półwyspu, koło przystani żeglarskiej, i przebiega przez Narodni trg. Stoi na nim okrągła Kula Pietra de Mula z II połowy XV w., należąca niegdyś do miejskich fortyfikacji, a obecnie mieszcząca kawiarnię Rotonda. Na południe od placu Riva się rozszerza, otaczają ją palmy i schludne budynki mieszkalne z początku XX stulecia. W wielu z nich działają kawiarnie i restauracje z tarasami, są także niewielkie hotele: Neptun, Parentino i Jadran. Ładnie widać stąd wyspę Sveti Nikola, a na niej duży budynek hotelu Fortuna z czerwonymi dachami. Obala Marsala Tita kończy się przy budynku hotelu Riviera, najstarszego w Poreč. W dalszej części promenada nosi nazwę Matka Laginje. Spacerując nią, można się przyjrzeć murom obronnym z XIII-XV w. Z powrotem do centrum starego miasta wiedzie ul. Prolaz Peskera. Łączy się ona z ul. Decumanus obok kolejnego ocalałego fragmentu fortyfikacji - Peterokutna Kula. Późnogotycką budowlę, wzniesioną w XV w., zdobi płaskorzeźba z lwem weneckim.
Nie ma chyba turysty, którego nie oczarowałaby świątynia - Eufrazijeva Bazilika, ozdobiona przepięknymi bizantyjskimi mozaikami W III w. stało tu niewielkie oratorium (miejsce modlitwy) męczennika z Poreća, św. Maura. Jak głosi tradycja, w 303 r. poniósł on śmierć właśnie w miejscu, gdzie stoi bazylika. Już po dziesięciu latach wydarzenie to upamiętniono, budując kościół, w którym przechowywano relikwie świętego. Decyzję, aby na jego miejscu zbudować nową, znacznie wspanialszą świątynię wraz z kompleksem budynków, podjął w VI w. biskup Eufrazjan, zatrudniając w tym celu rzemieślników z Konstantynopola i Rawenny, mistrzów w swoich zawodach. Dzieło, które stworzyli, jest zaliczane do najwspanialszych budowli tego okresu w Europie.
Ozdobione mozaiką wejście prowadzi do czworokątnego atrium. Niewielki dziedziniec otaczają krużganki, których kolumny mają rzeźbione bizantyjskie kapitele. W atrium umieszczono plan i historię bazyliki. Jest także niewielkie lapidarium.
Drzwi po zachodniej stronie atrium prowadzą do baptysterium. Ta niewielka ośmioboczna budowla powstała w V stuleciu - jest starsza od bazyliki. Tutaj, w dużej chrzcielnicy zanurzano tych, którzy (jako dorośli) zdecydowali się przyjąć chrzest. Z przyległej do baptysterium wysokiej dzwonnicy pięknie widać miasto i morze (10 kn).
Drzwi znajdujące się na wprost wejścia z ulicy prowadzą do pałacu biskupów. Zbudowano go w tym samym czasie, co bazylikę, a w następnych stuleciach wielokrotnie przebudowywano. Mieści się w nim Muzeum Sztuki Sakralnej, w którym warto obejrzeć mozaiki z IV i V w. (np. słynna mozaika z rybą), ołtarz św. Eufrazji z VI w. i kolekcję rzeźb z XIV-XVIII w.
Najsławniejsza część kompleksu, czyli bazylika, kryje się za drzwiami po wschodniej stronie atrium. Wysoką nawę główną od bocznych oddzielają marmurowe kolumny o kapitelach pięknie rzeźbionych w motywy roślinne. Łuki łączące kolumny również ozdobiono motywami roślinnymi oraz medalionami z monogramem fundatora świątyni. Wszystkie trzy nawy kończą się półokrągłymi absydami środkowa jest wyraźnie dłuższa od bocznych. To w niej zachowały się najpiękniejsze bizantyjskie mozaiki. Ich żywa kolorystyka robi największe wrażenie po południu, kiedy oświetlają je promienie słońca wpadające od strony wejścia.
Najwyżej, na ścianie przed wejściem do absydy umieszczono pas mozaik przedstawiający Chrystusa Triumfującego w otoczeniu apostołów w białych szatach. Niżej, na szczycie łuku w wejściu do absydy widnieje medalion z Barankiem Bożym. Pozostałe 12 medalionów zdobiących łuk przedstawia świętych. Półkopułę absydy wypełniono olbrzymią mozaikową sceną, w której centralne miejsce zajmuje postać Matki Bożej z Dzieciątkiem. Otaczają ją dwaj aniołowie i siedem innych postaci, wśród których widać biskupa Eufrazjana z modelem kościoła w rękach. Kolejny, szeroki pas mozaik przedstawia m.in. sceny z życia Maryi: Zwiastowanie i Nawiedzenie. Dolną część ścian absydy wyłożono marmurowymi płytami; zdobią je rzeźby i inkrustacje. Niektóre z płyt przeniesiono z rzymskiej świątyni Neptuna, która stała przy Forum.
Mozaiki zdobią także piękne XIII-wieczne cyborium nad ołtarzem. Ich fragmenty można zobaczyć również w absydach naw bocznych. Przy wejściu do świątyni odsłonięto z kolei stare mozaiki podłogowe, datowane na IV i V w. Drzwi w lewej nawie prowadzą do zakrystii i kaplicy, w której umieszczono XIII-wieczny sarkofag patrona miasta, św. Maura.
Osią starówki jest ul. Decumanus. Wytyczona przez Rzymian, biegnie od Trgu slobode do Trgu Marafor. Na turystów czekają liczne kawiarnie, lodziarnie, restauracje i sklepy. Niedaleko wznosi się XVIII-wieczny barokowy pałac Sinćic, w którym jest Muzeum Regionalne, najstarsze na Istrii. Zgromadzono w nim ponad 2 tys. eksponatów związanych z miastem i regionem, od paleolitu do współczesności. Szczególnie interesująca jest wystawa etnograficzna.
Przy muzeum można skręcić w ul. sv. Eleuterija, prowadzącą do pobliskiej bazyliki. Zmierzając uliczką w kierunku portu, trafia się na równoległą do ul. Decumanus ulicę sv. Mauro. Zachował się przy niej romański dom Pod Dwoma Świętymi z XII stulecia.
Podążając ul. Decumanus lub ul. sv. Mauro w kierunku wschodnim, dochodzi się do ul. Cardo Maximus, parku M. Gupca i placu o tej samej nazwie. Stoi tu pałac Zuccato, zbudowany na przełomie XIV i XV w. w stylu gotyckim z elementami weneckimi. W pobliżu można odnaleźć więcej gotyckich domów. Szczególnie ciekawy przykład starej architektury XIII-wieczny romański dom - stoi przy ul. Decumanus, przy wejściu na Trg Marafor. Ma trzy poziomy, a najwyższe piętro zdobi drewniany balkon ze słupkami podpierającymi dach. Zachowało się oryginalne podwójne okno (biforium).
W miejscu obecnego Trg Marafor Rzymianie przed wiekami wytyczyli kwadratowe Forum (o boku 45 na 45 m), przy którym stała świątynia Neptuna z II w. Pozostałości po niej i po niewielkiej świątyni Marsa (a także resztki innych budynków z czasów rzymskich) wyeksponowano w parku po zachodniej stronie placu.
- Komentarze i opinie
-
TomekW Poreć warto zobaczyć również Aquarium, choć w sumie niewielkie, jednak dośc interesujące. ciekawe jest również całe stare miasto z opisaną tu Bazyliką Eufrazjewa - niezwykle interesujące miejsce. W ogóle wspaniale jest się przespacerować promenadą prowadzącą do okoła starej części miasta. Na wysokości najdalej wysuniętej w morze części znajduje się jakieś archeologiczne muzeum, niezbyt zadbane ale zawsze to coś. Ciekawe są również wycieczki statkami z Poreć na wyspy Briuni, na Limski Zalev albo wieczorne podziwianie panoramy miasta. Polecam również rozważyć rejs wodolotem do Wenecji, taki jednodniowy rejs na zwiedzanie i powrót. Wychodzi taniej niż kurs samochodem, i zawsze to jakaś fajna dodatkowa atrakcja. W ostatnim czasie w okolicy Porec wybudowano ogromne centrum wodne, z basenami, ślizgawkami, itp.
3 stycznia 2015 -
WaldekZgadza się, choć Aquarium w Porec może nie jest imponującej wielkości to jednak jest to jakaś atrakcja no i przede wszystkim jeśli ktoś zwiedza to miasto w sezonie to może odpocząć trochę od wysokich temperatur, ponieważ w aquarium jest fajnie ciemno i chłodno. Miejsca bardzo łatwo znaleźć, ponieważ znajduje się w centrum starego miasta (ulica Frane Glavinića), dodatkowo prowadzi do niego wiele znaków i strzałek umieszczanych na chodnikach starego miasta. W aquarium wiele ryb i węży morskich jakie zamieszkują okoliczne wody Adriatyku.
Aquarium w Porec -
NataliaBazylika Eufrazjewa bardzo ładne miejsce, jak każdy zabytek sakralny zwiedzać można za darmo. Płatne jest tylko wejście na dzwonicę, ale i tak się opłaca te 20 kn zapłacić bo z dzwonicy rozpościera się przepiękny widok w każdym kierunku Porec. Co do samej bazyliki to wymagane jest jedynie by nie wchodzić tam zbytnio roznegliżowanym o czym informują tabliczki przy wejściu. Poza tym warto tam się udać bo bazylika ta to jeden z najlepiej zachowanych przykładów sztuki bizantyjskiej w Chorwacji. We wnętrzu, oprócz wczesnobizantyjskich mozaik przedstawiających sceny biblijne, znajdują się także dekoracje z XVI wieku, między inymi elementy filarów jak na zdjęciu.
Wczesnobizantyjskie filaty i postumenty z XVI wieku -
TomekJa tam lubię oprócz zwiedzania starej części miasta, bazyliki, dzwonicy i przepięknej mariny w Porec lubię po prostu przechadzać się tą promenadą prowadzącą dokoła starej części miasta wprost do portu. Wprawdzie przechadzając się tamtędy w pełni sezony w południe, chodnik rozgrzany jest niczym patelnia, ale warto dla widoków tamtędy się przespacerować zarówno za dnia jak i w nocy. Pięknie się też to miejsce prezentuje w nocy ze statku, a taki rejs można sobie w marinie Poreć kupić. Starek wypływa w kilka interesujących miejsc z których przepięknie widać panoramę Porec.
Promenada wokół starej części miasta Porec
-
GrażynaWszyscy zwiedzają a ja najmilej wspominam porana kawę w restauracji z takim pięknym ogródkiem, porana kawa smakowała jak nigdzie indziej. Rześkie morskie powietrze i budzący się do życia dzień, delikatny cień parasola i nawołujące się rybitwy. Póki obudzą się turyści i pojawi się gwar i hałas bardzo miło posiedzieć tak przy stoliku i pobserwować codziene życie mieszkańców, pracowników restauracji, kawiarni, dostawców, rybaków. Później ci ludzie giną w natłoku turystów. Kocham Poreč! miasto bardzo kosmopolityczne, można tu spotkać się z wszelkimi narodowościami, zwyczajami, językami. Do zobaczenia w lipcu! Hvarla!
Kawiarenki na starym mieście w Poreč