Wejście numer 1 na teren rezerwatu Plitvice
Park zajmuje powierzchnię 19,5 ha, jednak - co ciekawe akweny wodne to raptem 1% terytorium parku, reszta stanowi bujna natura oraz łąki i pastwiska. Najniżej usytuowane miejsce leży na wysokości poniżej 500 metrów nad poziomem morza, a najwyższe ok 1250 m n.p.m. Obszar ten przyczynia się w wyłanianiu się jaskiń - znaleziono ich tu przeszło dwadzieścia. Najpopularniejsze to: Modra pećina, Kalućerova pećina, Supłjara, Golubinjaća, Koranska. Niestety, nie są dostępne do zwiedzania. Rozbudowa tufu prowadzi do powstania wielu, robiących wrażenie, wodospadów. Zwykle woda zmienia swój tor, prowadzi to do wysuszania poszczególnych barier, w tym momencie przyrost tufu następuje w innych lokalizacjach, przez to odnosi się wrażenie, iż Jeziora Plitwickie z czasem nie wyglądają identycznie. Pierwsze próby utworzenia parku NP Plitvice podjęto na początku XX wieku, ale ostatecznie dla turystów udostępniono w 1949 r. Stosunkowo niewiele lat po otwarciu strefę wciągnięto na ewidencję Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO.
- Komentarze i opinie
-
MarekStrasznie długo planowaliśmy oraz szukaliśmy porad czy zobaczenie tego miejsca odbyć podczas dojazdu na wakacje lub może wracając z wakacji, ostatecznie stanęło na to że jeziora zwiedzić podczas pobytu, pokonanie drogi z pobliża Rijeki na wyspie Pag okazał się przyjemny prosty i szybki, a także bardzo okazały. Na obejrzenie parku trzeba liczyć co najmniej cały dzień, kierując się tym że im wcześniej wystartuje się na trasę zwiedzania tym korzystniej bo po południu kiedy człowiek jest zmęczony oraz głodny - odechciewa się spacerować a wówczas nawet tak piękne parku przestaje się podobać. Gdy tam byłem wyszło na to że zwiedzanie Parku Plitvickich Jezior nie jest drogie, i jest stosunkowo przyjemne, a jak dojechać tutaj nie ma żadnego problemu, Plitvice jest jednym z niewielu tak pięknych miejsc na naszym kontynencie jakie powstało w naturalny sposób. Szczerze polecam wszystkim moim znajomym bo bez wątpienia wskazane jest to zobaczyć!
3 lutego 2012