Urzekło mnie piękno miasta Hvar
-
TomekWitam, pragnę się podzielić z wami moimi wrażeniami z wizyty w najpiękniejszym mieście na wyspie - Hvar. Zwiedzanie miasta zaczeliśmy od spaceru w dolnej jego części, głównie za sprawą zlokalizowanych tam parkingów dla samochodów. Koszt postoju samochodu osobowego to 12 HRK za każdą rozpoczętą godzinę parkowania. W mieście nie ma za bardzo alternatywy by zaparkować samochód za darmo, nie ma darmowych parkingów przed supermarketem Konzum. Nam udało się za darmo zaparkować auto między samochodami mieszkańców na lokalnych uliczkach.
Zwiedzanie więc zaczeliśmy od spaceru w centrum miasta które usytuowane jest przy marinie w której na długości kilku set metrów cumują dziesiątki większych i mniejszych promów, jachtów i motorówek. Wędrując tą drogą mijamy niedokończony pałac Hektorovicia i klasztor Benedyktynów, idąc dalej doszliśmy do pięknego parku z piniami, opuncjami i tak żadko spotykanymi agawami. Ścieżka choć stroma to widoki zapierają dech w piersiach, bowiem z każdym krokiem jesteśmy coraz wyżej nad miastem.
Na samym szczycie do którego dojście kosztuje trochę wysiłku znajduje się twierdza Spanjol, wstęp do niej jest płatny i kosztuje 70kun osoba dorosła, 35 kun dziecko. Po tak wyczerpującej wędrówce warto wydać te pieniądze by w pełnej krasie zobaczyć miasto ze szczytu twierdzy. Liczne punkty strzelnicze, armaty itp jest wiele do zwiedzania, to właśnie z tej fortecy zrobiliśmy zdjęcie dołączone do tego tekstu.
W twierdzy znajduje się również małe muzeum z wyłowionymi z dna Adriatyku garnkami i miskami z przed kilkuset lat. Jest też więzienie z kilkoma małymi celami. wszystko to do zwiedzania w cenie biletu. Znajduje się też restayracja w której napić się można kawy, drinka bądź zjeść lody, jednak ceny są lekko odstraszające. Zamiast wydawać pieniądze lepiej skupić się na wspaniałym widoku, bowiem z murów doskonale widać miasto, archipelag Pakleni, Otoci i wyspę Vis.
Schodząc do miasta trafiamy na targ Sv. Stjepana jest to jeden z największych placów w Dalmacji, powstał po tym jak zasypała się boczna zatoka. Na skraju rynku znajduje się arsenał, który służył Wenecjanom do naprawy okrętów wojenych - łatwo ten zabytek przeoczyć. Natomiast najbardziej widocznym zabytkiem na placu to katedra św.Stefana z przepiękną fasadą i wieżą z łukowymi oknami.
Taka wędrówka wymaga ochłody, niestety plaże jako takie w samym Hvarze są niewielkie, dlatego bardzo popularne są kąpieliska usytuowane na pobliskich wysepkach Pakleni Otoci na które pływają taksówki wodne.
Zwiedzanie Hvaru nie licząc wysp w archipelagu zajeło nam jakieś 4 godziny, warto przeznaczyć dodatkową godzinkę na przerwę w jednej z restauracyjek usytuowanych w centrum miasta. Należy się jednak spodziweać że ceny są tutaj wyższe o conajmniej 15-20% od cen w inych kurortach.Urzekło mnie piękno miasta Hvar -
AdamByłem, widziałem, polecam bo to wyjątkowo piękne miejsce, jednak trzeba przyznać że strasznie drogo tam jest. Już samo zaparkowanie samochodu bije po kieszeni, mała kawa w restauracji 15 kun, lód (rożek) 15 kun, mała 0.2l mineralka 9-10 kun, pizza 60 kun, porcja przykładowego dania (owoce morza, lub prosiak) 80-140 kun, piwo 20-25 kun Ceny raczej nie dla turystów z Polski. Szkoda bo zwiedzając miasto trochę żal widząc restauracje wypchane do ostatniego stolika turystami z Niemiec, Włoch, Francji, Austri, Holandi. po polsku to nawet menu nie mają w restauracjach :(
15 lipca 2014 -
EłzebiChoć drogi, zatłoczony, gwarny, ciężko zaparkować, często się korkuje to jednak Hvar to jedno z piękniejszych miejsc na wyspie. Miasto pełne histori, przechadzając się po nim można poczuć rozpościerającego się w nim ducha zamierzchłych czasów. Polecam i sam myślę tam wrócić by zwiedzić go raz jeszczę być może nocą?
pozdrawiamPanorama przystani w mieście Hvar