Kosirina

piter

Szczerze odradzam pobyt na tym kampingu za podobne lub mniejsze pieniądze można bez trudu znaleźć lepszy. Z kilku powodów z których najważniejszy to fatalny stan sanitarny, zbyt mało tzw. "oczek" w stosunku do ilości przebywających tam osób. Wszechobecny brud i fetor w istniejących sanitariatach. Nie bez znaczenia jest konieczność noszenia wody do namiotów zcy kamperów często na duże odległości.

robert

Popieram w całej rozciągłości. Daleko po wodę, kolejka do sanitariatów, które i tak zwykle są pozatykane. Brud i smród i maszerujący demonstracyjnie naturyści. Nie ma się gdzie spłukać po kąpieli w morzu chyba, że ktoś sobie sam natrysk wykona i przyniesie wodę..... Gorzej niż na "dzikim" polu namiotowym w Pcimiu (bez urazy).......

boro

Nie zgadzam się z wami Kosirina to piękne miejsce.

ryszard

Masz rację boro. Murter jest piękny - bo chyba o to Tobie chodziło. Piękne widoki na Kornati. Byłem tam w odwiedzinach u znajomych, którzy mieszkali w Kosirinie dwa tygodnie. Zrobiłem tam piękne zdjęcia. Bo nazwa geograficzna tego miejsca to płw. Murter a Kosirina to tylko nazwa kampingu. Byłem tam kilka godzin - ale mieszkać bym nie chciał. A mam myślę prawo oceniać bo mieszkałem na kilku Campach Dalmacji : "Mrkva" w Sukosan k/Zadaru, nie pamiętam nazwy Kampie w Sw. Petar i Jakov, Omiś i "Male Ciste" k/ Drvenika. Szukając miejsca zwiedziłem chyba wszystkie kampingi między Makarską a granicą bośniacką. W pełni popieram opinię pitera i roberta. Kamp "Kosirina" to zakała Dalmacji......

tomek

Byłem przez 17 dni na tym campingu. Fakt sam camp jest trochę zaniedbany, chyba wychodzą z założenia że i tak będą mieli wystarczająco dużo chętnych. Plaża trochę zaśmiecona, ale dalej, tam gdzie leżą golasy można spokojnie wypocząć,popływać a nawet za cyplem ponurkować. Ogólnie polecam.

kasia

drogo, to fakt - ale powiedzcie gdzie teraz nie jest drogo !

robert

Piter i robert polecam Wam gorąco hotele 5 gwiazdkowe. Ja na przykład nie wyobrażam sobie wypoczynku w Chorwacji bez bezpośredniego kontaktu z tą piękną naturą. A niewiele campów ma takie położenie jak Kosirina. Może nawet żaden. Nawet Plitka Vala camping tych samych właścicieli po drugiej stronie drogi) nie ma takiego uroku jak Kosirina. Ubikacje mają swoją przepustowość i objętość. Ale Rnie wyrabiają̵ przy takiej ilości turystów. A przyczyna dlaczego jest tam tak wielu turystów jest oczywista. Przecudowne miejsce.

robertz

Ale to takie typowo polskie, ponarzekać, przekomarzać się. Wieczne malkontenctwo. Moim i nie tylko moim zdaniem Kosirina to bardzo piękne miejsce, byłem tak już chyba z 8 razy i zawsze jest to miejsce główne w które jeżdżę, potem ewentualnie do Czarnogóry, Bośni czy Albani, ale Kosirina obowiązkowa. Można tam się zaszyć w głuszy i wypoczywać niczym Robinson. I dla ludzi, którzy szukają spokoju i nie lubią gwaru gorąco polecam właśnie Kosirinę. Wspaniałe miejsce na robienie wypadów, czy to na Kornaty, czy do Omisia (przepiękne miasteczko), czy na Krkę, a i do Plitvic nie jest tak daleko. A i do taniego Lidla w Vodicach blisko.

robertz

A jeśli komuś przeszkadzają naturyści, bo jeszcze nie nadążają z tolerancją i europejskimi trendami to jak na wstępie polecam hotele z dystyngowaną sztywna obsługą i posiłkami co do godziny.

robertz

Każdy szuka tego co dla niego pasuje.

robertz

Ryszard, Murter jest wyspą nie półwyspem.

robertz

Czytając 2 pierwsze wpisy nieświadomy turysta gotów jest zrezygnować ze wspaniałego wypoczynku. Sorki, nie chciało mi wejść w całości dlatego tekst musiałem podzielić.

krzysiek

Tak się składa ,że Ryszard był u nas w odwiedzinach na Kosirinie ;-) Zgadzam się co do marnej jakości toalet, braku wody w natryskach (z wyjątkiem tego przed łazienkami he he)W ogóle z brakiem wody.Jednak Kosirina ma swój urok poprzez to że jest tam dziko i bardzo krajobrazowo.Nie polecam tego kampu dla ludzi ceniących sobie wygodę.My byliśmy tam wiele razy lecz odstraszyły nas w końcu zawyzone ceny.